Każda choroba dziecka jest trudnym przeżyciem dla rodzica. Szczególnie trudnym tematem są choroby wrodzone. W przypadku, gdy zaburzenia dotyczą układu moczowo-płciowego, jest to w dodatku bardzo delikatna kwestia. Wielu rodziców próbuje odsuwać od siebie ten problem. To podstawowy błąd. Tu bowiem bardzo liczy się czas. Im wcześniej postawiona jest właściwa diagnoza i rozpoczęte leczenie, tym lepiej dla samego dziecka. Im dziecko starsze, tym ten problem robi się bardziej poważny. Urolog dziecięcy zajmuje się zaburzeniami w funkcjonowaniu układu moczowego ale również zaburzeniami w budowie narządów płciowych. Urologia dziecięca skupia się w głównej mierze na zaburzeniach wrodzonych u chłopców, ponieważ to właśnie u nich najczęściej pojawiają się one. Zaburzenia w budowie narządów płciowych mają u nich ścisły związek z zaburzeniami układu moczowego. Z tego też powodu ważne jest by leczenie rozpoczęło się jak najwcześniej. Już na etapie życia płodowego, podczas badań USG lekarz może wychwycić wiele wad w budowie dziecka, dlatego już po porodzie, można potwierdzić lub wykluczyć schorzenie. Coraz więcej zabiegów korygujących wykonuje się nawet w łonie matki, zanim dziecko przychodzi na świat. W tych przypadkach, gdy jest to niemożliwe, zabiegi korygujące wykonuje się w pierwszych miesiącach życia dziecka, tak by jak najmniej wpływało to na psychikę malucha. Jednym z podstawowych badań diagnostycznych jest urodynamika. Jest to badanie oceniające, czy strumień moczu jest właściwy, czy nie gromadzi się on gdzieś, czy nic nie wskazuje na jakieś poważniejsze wady w budowie wewnętrznych narządów. Dopiero po tym badaniu, lekarz decyduje o kolejnych krokach w leczeniu.